passatb5
Administrator

Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Czw 20:47, 02 Sie 2007 Temat postu: Wcześniak uznany za martwego zaczął płakać w kostnicy!!! |
|
|
Dziewczynka urodzona w szóstym miesiącu ciąży martwa - jak ocenili lekarze przyjmujący poród - została uratowana z kostnicy, w której płacz dziecka usłyszał jeden z pielęgniarzy.
Wydarzyło się to w środę w szpitalu pod Buenos Aires, a o niezwykłym przypadku doniosła w czwartek prasa argentyńska.
Uznany za martwego noworodek spędził trzy godziny w lodówce kostnicy, zanim przechodzący obok pracownik usłyszał płacz. Po otwarciu lodówki zobaczył płaczące i poruszające rączkami dziecko.
Wcześniak został natychmiast umieszczony w inkubatorze na oddziale noworodków szpitala w mieście Monte Grande, leżącym o 35 kilometrów od stolicy Argentyny.
- Nikt nie wytłumaczył nam, jak do tego doszło, że żywe dziecko znalazło się w kostnicy - powiedział dziennikarzom uradowany i szczęśliwy ojciec dziewczynki. Rodzice postanowili nadać jej imiona Brisa Milagros. Drugie imię oznacza "Cuda".
Dyrektor szpitala Mario Polzella zapewnił: - Maleńka nie dawała po urodzeniu znaków życia. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy i co w takich przypadkach przewiduje procedura, ale nie zdołaliśmy jej reanimować.
Lekarze badają ten przypadek. Zdaniem dra Polzelli "zadziwiające jest, że mała miała dość sił, aby płakać".
Jeden z lekarzy szpitala powiedział: "na szczęście lodówka kostnicy była częściowo uszkodzona i bardzo słabo chłodziła".
Post został pochwalony 0 razy
|
|