passatb5
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Sob 10:08, 02 Cze 2007 Temat postu: LŚ: Polscy siatkarze pokonali Argentynę!!! |
|
|
Polska wygrała w Poznaniu z Argentyną 3:1 (23:25, 27:25, 25:17, 25:23) w meczu drugiej rundy grupy D Ligi Światowej siatkarzy.
Odmłodzona reprezentacja Argentyny okazała się bardzo wymagającym przeciwnikiem. Zamiast łatwego zwycięstwa, polscy siatkarze zostali zmuszeni do ponad dwugodzinnego wysiłku.
W polskim zespole w porównaniu do ostatnich meczów z Chinami nastąpiło sporo zmian nie tylko w "12", ale również podstawowym składzie. W wyjściowej szóstce pojawili się m.in. debiutujący w Lidze Światowej Marcin Możdżonek, a także Sebastian Świderski i Robert Prygiel.
Już na samym początku spotkania Argentyńczycy zaskoczyli Polaków solidną grą w obronie i skuteczną postawą w ataku Ggustavo Scholtisa i Martina Hernandeza. Mocno we znaki dał się gospodarzom szczególnie ten pierwszy. 25-letni skrzydłowy i jednocześnie jeden z... najstarszych zawodników Argentyny był wręcz nie do zatrzymania.
Zespół Jona Uriarte, też zresztą bardzo młodego trenera, w pierwszym secie prowadził od samego początku i wygrał zasłużenie. W końcówce zniecierpliwiony selekcjoner "biało-czerwonych" Raul Lozano dwukrotnie poprosił o przerwę i niewiele brakowało by jego podopieczni odrobili straty. Przy stanie 19:23 Polacy zdobyli trzy punkty z rzędu, a Michał Winiarski mógł nawet doprowadzić do remisu, ale zaatakował w aut. Decydujący punkt dla gości zdobył nieomylny Scholtis.
Rozdrażnieni wicemistrzowie świata efektownie - od prowadzenia 3:0 rozpoczęli drugiego seta, ale po trzech kolejnych akcjach był remis. Argentyńczycy ofiarnie podbijali w obronie piłki po atakach Polaków, a niespełna 19-letni rozgrywający Luciano de Cecco umiejętnie obsługiwał swoich skrzydłowych. W polskim zespole na parkiecie pojawili się Piotr Gruszka i występujący po raz pierwszy w Lidze Światowej - Bartosz Kurek. Było to dobre posunięcie trenera Lozano, bo obaj w ważnych momentach skończyli ważne piłki. Goście obronili dwie trzy piłki setowe, a przy stanie 26:25 presji chyba nie wytrzymał Hernandez, który uderzył daleko poza boisko.
Polacy zaczęli się rozkręcać, coraz lepiej funkcjonował blok, a w ataku nie mylili się Michał Winiarski, Łukasz Kadziewicz i Gruszka. Przewaga "biało-czerwonych" była wyraźna - 9:3, 13:8 i 22:14. Mylił by się ten, kto pomyślał, że siatkarzom z Ameryki Południowej zabrakło sił. W kolejnym secie nie było już tak łatwo, a pecha miał Kurek, który w jednej z akcji niefortunnie upadł i skręcił kostkę. W pewnym momencie Argentyńczycy "odskoczyli" na dwa punkty i w Arenie zapachniało tie-breakiem.
Wówczas piekielne mocne zagrywki Łukasza Kadziewicza dały gospodarzom ponowne prowadzenie (22:21). W decydujących momentach skutecznie zbił Prygiel, a Możdżonek zablokował atak rywala. Podobnie jak w drugim secie seta i mecz autowym atakiem zakończył Hernandez.
Drugie spotkanie Polski i Argentyny rozegrane zostanie w niedzielę, w Bydgoszczy. Początek godz. 20.
Powiedzieli:
Raul Lozano (trener reprezentacji Polski): - Wyrazy uznania dla trenera Argentyny, który w krótkim czasie stworzył młody, ale jednocześnie mocny zespół. Mieliśmy wolne wejście do tego meczu, a to dlatego, że rywale świetnie spisywali się. Jeśli chodzi o drugą część tego spotkania, to zagraliśmy na bardzo dobrym poziomie. Zarówno zespół polski i argentyński stworzyli naprawdę dobre widowisko, które podobało się kibicom. Oczywiście my nieco więcej zrobiliśmy żeby wygrać, ale było to bardzo trudne spotkanie. Na pewno doświadczenie naszych zawodników w tych decydujących momentach miało istotne znaczenie.
Jon Uriarte (trener reprezentacji Argentyny): - Pracowaliśmy najmocniej jak potrafiliśmy, żeby osiągnąć jak najlepszy rezultat. Nie udało się, ale zrobiliśmy dzisiaj dobry krok w kierunku, do którego zmierzamy. Chciałbym, żeby moi zawodnicy wyciągnęli jak najszybciej wnioski z końcówek setów, tak aby te błędy się nie powtarzały. Jesteśmy na etapie przebudowy zespołu. Tylko pięciu siatkarzy z obecnego składu, wzięło udział w ostatnich mistrzostwach świata. Kilku starszych graczy z przyczyn osobistych zrezygnowało z występów w reprezentacji. Nasi młodzi zawodnicy muszą mieć szansę, żeby się wykazać, a Liga Światowa jest do tego dobrą okazją.
Piotr Gruszka (kapitan polskiej reprezentacji): - Spotkanie zaczęliśmy bardzo wolno, trochę ociężale. Cieszymy się, że potrafiliśmy pokonać to ciśnienie, które sami sobie stworzyliśmy. W miarę upływu czasu graliśmy radośniejszą i efektowniejszą siatkówkę. Młodzi zawodnicy bardzo fajnie wprowadzili się do zespołu. Bartek Kurek miał pecha z tą kontuzją, ale ma szansę zostać siatkarzem dużego formatu. Marcin Możdżonek dobrze zagrał w bloku.
Polska: Paweł Zagumny, Łukasz Kadziewicz, Marcin Możdżonek, Robert Prygiel, Sebastian Świderski, Michał Winiarski, Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Piotr Gruszka, Bartosz Kurek.
Argentyna: Luciano De Cecco, Rogrigo Aschemacher, Franco Giachetta, Gustavo Scholtis, Martin Hernandez, Leandro Concina, Martin Meana (libero) oraz Lucas Ocampo, Pablo Bengolea, Diego Stepanenko, Ignacio Bernasconi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|